
Na początku XX wieku Zygmunt Freud spopularyzował twierdzenie o wrodzonym charakterze seksualności dziecka, jako elementu naturalnego procesu rozwoju człowieka. We współczesnym świecie to właśnie media społecznościowe uzyskują dominujący wpływ na przebieg procesu socjalizacji seksualnej młodego pokolenia, określanego „Generacją Googla”. Rodzice stoją przed wyzwaniem, przed odpowiedzią na pytanie: czy to oni podejmą się wprowadzenia dziecka w tematykę seksu, czy poddadzą się na drodze wychowania młodego człowieka i pozwolą, żeby tę rolę spełniła pornografia bądź inne popularne media.
Ze względu na niesprzyjającą edukacji seksualnej sytuację polityczną w naszym kraju, chcę zwrócić uwagę na temat domowej oraz świadomej edukacji seksualnej, dającej młodemu pokoleniu szanse na zdrowe życie seksualne w przyszłości. Nie bez kozery pozostaje stwierdzenie, czym skorupka za młodu nasiąknie, na starość trąci. Na ramionach rodziców spoczywa ogromna odpowiedzialność, ponieważ są zobowiązani stać się dla swojego dziecka podstawowym źródłem wiedzy w tej materii. Zdajemy sobie sprawę z faktu, iż domowa edukacja seksualna napotyka na wiele barier, są to między innymi bariery obyczajowe, związane z wartościami oraz normami danej rodziny oraz przeszkody merytoryczne, które wynikają z braku aparatu pojęciowego i leksykalnego. Rzetelna edukacja seksualna wyniesiona z domu rodzinnego pozwala młodemu człowiekowi, stawiać właściwe granice w kontaktach z drugim człowiekiem. Daje wiedzę i narzędzia, potrzebne do ochrony swojej seksualności wobec zagrożeń takich między innymi, jak pedofilia i przemoc seksualna wobec nieletnich.

W domu rodzinnym kształtowane są podstawowe kompetencje w sferze wychowania seksualnego, które ogniskuję się wokół umiejętności wyrażania uczuć, tworzenie modelu postaw wobec seksualności oraz tworzenia wzorca pełnienia określonych ról społecznych związanych z płcią. Płeć jest najważniejszym atrybutem tożsamości każdego człowieka, dlatego socjalizacje seksualna naznaczona jest kategorią płci. Proces socjalizacji rozpoczyna
się już od momentu narodzin dziecka, poprzez zaakceptowanie przez rodziców płci dziecka. Aby proces identyfikacji z własną płcią przebiegał prawidłowo, potrzebne są pozytywne związki pomiędzy dzieckiem, a obojgiem rodziców. Dla każdego z rodziców wyznaczona jest inna rola. Rodzic tej samej płci spełnia rolę modela osobowościowego i uczy, jak społecznie powinna być pełniona rola związana z płcią, natomiast rodzic płci przeciwnej ma za zadanie wzmacniać tę rolę. Zadaniem rodziny, jako najmniejszej jednostki społecznej, jest stymulowanie rozwoju ról płciowych dziecka, poprzez właściwe zorganizowanie życia wewnątrzrodzinnego oraz stosunków społecznych, jakie w nich panują (Obuchowska, Jaczewski, 2002).

Ciekawe badania nad międzygeneracyjnym kontekstem wychowania seksualnego w rodzinie z perspektywy młodego pokolenia przedstawiła Bieńko(2017). Poprzez prezentację wywiadów fokusowych z trzydziestoma dwoma respondentami z Warszawy w wieku 11-19 lat, pokazała, jak rodzice poruszają się w tym trudnym temacie. Celem badania, które przeprowadziła było poznanie rodzicielskiego zaangażowania w propagowanie wiedzy dotyczącej seksu z punktu widzenia samych adolescentów. Najwłaściwszą z perspektywy badaczki (Bieńko, 2017) okazała się analiza jakościowa zogniskowanych wywiadów grupowych.
Zgodnie z wynikami wielu badań empirycznych prym w zaangażowaniu w sprawy krewnych wiodą kobiety. Z przeprowadzonych przez badaczkę analiz wynika, że mama jest liderką w komunikacji rodzinnej. To właśnie z mamą są podejmowane tematy seksu najchętniej i to właśnie mamy wprowadzają odmienne praktyki wychowawcze, ze względu na płeć dziecka. To właśnie dziewczęta, jako bardziej zagrożone wykorzystaniem i skrzywdzeniem są poddawane większej kontroli ze strony matek. Chłopcy są postrzegani zgodnie ze stereotypem płciowym na bardziej aktywnych i samodzielnych, dlatego, też podlegają mniejszemu nadzorowi ze strony opiekunów. Taki kontekst sprawia, że są wzmacniane tradycyjne role seksualne.

W Polsce młodzi ludzie nie potrafią rozmawiać ze swoimi rodzicami o sprawach związanych z seksualnością i płciowością. Borykają się z nieumiejętnością rozpoczęcia takiej rozmowy z rodzicami, z zażenowaniem, a nawet z obawą, że pytania, które stawiają będą utożsamiane z ich problemami. Dominacja rodziców w trakcie takich rozmów może stanowić zagrożenie dla nastoletnich dzieci, że ich opinie w temacie seksu nie mają znaczenia. W sytuacjach, kiedy młody człowiek czuję się niepewnie, unika rozmów dotyczących seksualności oraz tematyki romantycznych uczuć. Co tym samym zwiększa pulę tematów niepojawiających się podczas rozmów w domu: własne doświadczenia seksualne, używki, posiadanie dziewczyny bądź chłopaka, inicjacja seksualna bądź przemoc w szkole.
Badana grupa nastolatków (Bieńko, 2017) dostrzegała skrępowanie podejmowaną tematyką ze strony rodziców. Jednak to ojcowie są najsłabszym ogniwem w domowej kooperacji międzygeneracyjnej. To matka bierze na siebie odpowiedzialność za wsparcie i opiekę nad dziećmi, w ocenie badanych przejmuje role organizatorki i koordynatorki logistycznej w rodzinie.
Podsumowując kwestie trudu podjęcia edukacji seksualnej w rodzinie, należy za Józefem Tischnerem (2000) zaakcentować fakt, iż solidarność w rodzinie jest zawsze solidarnością dialogu w wymiarze międzypokoleniowym. To, w jaki sposób, jest przekazywana wiedza z zakresu seksualności jest sprawdzianem dla rodziców, który testuje ich zaufanie i pozycję jako rodzica. W tych sytuacjach, między rodzicami, a dziećmi, tworzy się niepowtarzalna więź solidarnościowa, która owocuje w sytuacjach problemowych, trudnych, przerastających możliwości radzenia sobie z nimi przez młodego człowieka.
Po stronie opiekunów leży ogromna odpowiedzialność za wprowadzenie młodego człowieka w świat wiedzy na temat seksu, żeby tej roli nie przejęła pornografia i inne popularne media stając się podstawowym źródłem wiedzy dla dzieci.

Ważne z perspektywy rodzica, jest, aby edukacja seksualna rozpoczynała się we wczesnym dzieciństwie i prowadzona była na dalszych etapach rozwoju. W przypadku dzieci i młodzieży ich celem jest wspieranie i ochrona rozwoju seksualnego. W naszym kraju, brakuje wśród rodziców wiedzy i rozumienia rozwoju psychoseksualnego dzieci. Rozumienie to daje szanse młodemu człowiekowi, że jego zachowania zostaną prawidłowo odczytane i zinterpretowane, a w razie potrzeby czy trudności otrzyma on fachową pomoc.
Autorem tekstu jest Anna Kubińska


Literatura:
Bieńko, M.(2017). Międzygeneracyjny kontekst wychowania seksualnego w rodzinie z perspektywy młodego pokolenia, czyli kłopotliwe rozmowy rodziców i dzieci na temat intymności. Studia Socjologiczne 2017, 2(225), s. 213-241. Cierpka, A. (2002). Tożsamość jednostki wśród rodzinnych narracji. W: J. Trzebiński (red.). Narracja jako sposób rozumienia świata. Gdańsk: GWP.
Obuchowska, I. , Jaczewski, A., (2002) .Rozwój erotyczny. Warszawa: Wydawnictwo Akademickie Żak.
Standardy edukacji seksualnej w Europie. Podstawowe zalecenia dla decydentów oraz specjalistów zajmujących się edukacją i zdrowiem), < https://spunk.pl/wpcontent/uploads/2013/03/WHO_BZgA_Standardy_edukacji_seksualnej.pdf/ WHO_BZgA_Standardy_edukacji_seksualnej.pdf>, s. 22 [dostęp: 03.01.2020].
Tischner, J. (2000). Etyka solidarności. Kraków: Wydawnictwo Znak.
Welenc, M., Kształtowanie się tożsamości płciowej w kontekście edukacji seksualnej, Uniwersytet Gdański, Studia Pedagogica Ignatiana 2017, (2), ISSN 2450-5358, s. 183-195.
Międzygeneracyjny kontekst wychowania seksualnego w rodzinie z perspektywy młodego pokolenia, czyli kłopotliwe rozmowy rodziców i dzieci na temat intymności. Mariola Bieńko, Uniwersytet Warszawski, STUDIA SOCJOLOGICZNE 2017, 2 (225) ISSN 0039−3371.